Już myślałam, że ten blog po krótkim życiu umrze śmiercią naturalną, ale wygląda na to że jednak NIE. Wszystko przez to, że mój kolega postanowił spełnić swoje marzenie. Fajnie jest mieć marzenia, a jeszcze fajniej mieć odwagę życiową i tzw. jaja, aby nie bać się ich realizować. W tym miejscu chciałabym powiedzieć - Go Kris!! 

Jako prezent na słodką i świetlaną przyszłość dedykuję Ci ten pyszny letni torcik, który uwielbia nasz wspólny kolega, Pat. Smacznego!

Torcik owocowy z serkiem mascarpone

Składniki: Śmietana "kremówka" - 250g

           Serek Mascarpone - 250g

           Cukier puder - 50g

           Jogurt naturalny - 2 łyżki stołowe

           Masło - 200g

           Herbatniki - 200g

Owoce do wyboru: borówki, jagody, maliny, brzoskwinie, 

Tortownica 24cm

Przygotowanie: Masło rozpuścić w rondelku. Herbatniki pokruszyć na kawałeczki, wymieszać z masłem, a następnie ułożyć na dnie tortownicy i ugnieść łyżką.

Śmietanę kremówkę połączyć z cukrem i ubić mikserem na sztywną masę (pod koniec ubijania dodać jogurt). W osobnym naczyniu lekko ubijamy serek Mascarpone, a następnie łączymy z masą śmietanową. Tak powstałą masę wykładamy na herbatniki i równomiernie rozprowadzamy w tortownicy. Na wierzchu układamy owoce. 

Torcik należy chłodzić w lodówce przez kilkanaście godzin.

I już. Łatwo, szybko i słodko. Smacznego ;-)

Wegański Chlebek Bananowy

Myśląc o moich zamrożonych bananach, naszła mnie ogromna ochota na Ciasto Bananowe. Jadłam kilkakrotnie Banana Bread, ale nigdy sama nie piekłam. W internecie można znaleźć całą masę różnych przepisów, ale ten jest chyba najłatwiejszy i zdecydowanie pyszny. Wprowadziłam kilka ulepszeń i powstała wersja wege)

Składniki :

* 4 bardzo dojrzałe banany ( im bardziej sine tym lepiej)
* 100-150 g brązowego cukru (im ciemniejsze banany tym słodsze)
* 170 g mąki
* 1 czubata łyżka mąki kukurydzianej wymieszana z ok. 1-2 łyżkami wody
* 1/3 szklanki oleju
* 1 cukier waniliowy lub łyżeczka esencji waniliowej
* szczypta soli
* 1 łyżeczka sody


Podłużną formę- keksówkę posmarować olejem i posypać tartą bułką lub wyłożyć papierem do pieczenia. Banany rozgnieść widelcem, połączyć z cukrem, wanilią, olejem i papką z mąki kukurydzianej.

Mąkę wymieszać z solą i sodą i dodać do wcześniej wymieszanych mokrych składników. Dokładnie wymieszać. Wlać do formy, piec godzinę w piekarniku nagrzanym do 180st C. Po upieczeniu studzić w formie.

Mój przyjaciel, koneser smaków, powiedział po spróbowaniu, że mógłby się tym ciastem obłożyć. Po czym zaczął mruczeć z zadowolenia. Chyba nic więcej nie dodam, poza tym, że zanim poszłam po aparat aby zrobić zdjęcie, zostało mniej niż pół ciasta.

PS. Robiłam te ciasto w dwóch odsłonach - wegańską i jajeczno margarynową (maślaną) - obie wersje są pyszne i smakują bardzo podobnie.

Smacznego!!

Banany - mrożenie

W jednym z supermarketów natrafiłam przypadkiem na wyprzedaż bananów. Były już dość przejrzałe więc i cena była bardzo niska. Kupiłam 5 kilogramów! Tylko co tu teraz z taką ilością zrobić??? Zamrozić!

Owoce należy obrać ze skórki, pokroić na kawałki i ułożyć np. na tacy. Tacę lub jak w moim przypadku, duże pudełko umieszczamy w zamrażarce. Po kilku godzinach, gdy owoce są już zamrożone przesypujemy je do woreczków foliowych.

UWAGA! Po rozmrożeniu, banany będą bardzo wodniste i papkowate, więc będą się znakomicie nadawały do ciast i lodów. C.D.N ;-)

Muffiny z jagodami

Moja Mama zwykła była mówić : "Macie ochotę na coś słodkiego? To "zakręcę" wam placuszki". Pyszne były te placuszki z jabłkami, poprószone cukrem pudrem. Ja natomiast od kilku tygodni mam obsesję "zakręcania" , tudzież robienia naprędce muffinów. Dziś rano upiekłam jagodowe. Oto przepis który znalazłam tu:

300g mąki pszennej (dałam 200g białej i 100g razowej)
100g cukru
200g jagód (dałam mrożone)
3 roztrzepane jajka przepiórcze
180ml mleka ryżowego (dałam sojowe)
125ml oleju
dodałam też łyżeczkę proszku do pieczenia i 1/2 łyżeczki sody (wolę moje muffiny wyrośnięte)

W jednym naczyniu połączyć suche składniki: mąkę i cukier. W drugim naczyniu mokre: jajka,mleko i olej.
Połączyć zawartość obu naczyń, wsypać jagody. Wymieszać szybko i niedokładnie, tylko do połączenia się składników, żeby jagody nie puściły koloru( u mnie zawsze puszczają)

Piec około 30-40 minut w temperaturze 190ºC (ważne: do suchego patyczka). Jeśli się nie zarumienią po włączyć termoobieg na ok 5min. Po upieczeniu przez 5 minut studzić nie wyciągając w formy.

Smacznego ;)